polo Mango outlet
broszka kwiat z dna szafy
spodnie z paskiem KappAhl
buty Zara
kurta Stradivarius
torebka Mango (ostatnio noszona do wszystkiego)
okulary Mango
fot. Jacek
fot. Jacek
Dziś korzystając z wolnego czasu postanowiłam troszkę się przespacerować. Przypadkiem wylądowałam na Nowym Świecie i tu też zaczęłam swój dynamiczny marsz. Było słonecznie, ciepło i radośnie, niewątpliwie przyjazna pogoda zachęca spragnionych wiosny ludzi do odwiedzania ogródków tutejszych knajp, a co za tym idzie mogłam poobserwować sobie ciekawie wyglądających ludzi. Z Nowego Światu przeszłam na Krakowskie Przedmieście, gdzie przysiadłam na chwilę, by poczytać majowe wydanie „Elle”. Po chwili odpoczynku, wylądowałam przy Grobie Nieznanego Żołnierza, gdzie Jacek cyknął mi parę fotek ,a ja żołnierzom akurat zmieniającym wartę. Miło było popatrzeć na tych panów, no cóż, za mundurem panny sznurem…
świetne spodnie, na tobie wyglądają jak "milion dolarów"!
OdpowiedzUsuńZgadzam się z przedmówcą, super spodnie i ten kwiatek ... ach
OdpowiedzUsuńProsto i stylowo ;-)...Wpisuję Ciebie na moim blogrollu ;-) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń@Podszewka: miło, miło...:))
OdpowiedzUsuń