top Solar
szorty H&M
marynarka Vero Moda
rajstopy Gatta
buty Graceland
kopertówka Mango outlet
pierścionek Stradivarius
fot. Jacek
Uwielbiam ostre stylizacje: bardzo wysokie obcasy, krótkie szorty (lub ich brak :-) ), mocny makijaż i seksownie zaczesane włosy do tyłu. Takie obrazki mogę jednak podziwiać tylko na zdjęciach w prasie czy na szklanym ekranie . Jak dla mnie ów rodzaj zestawów jest zbyt odważny, by wyjść na ulicę w zwykły dzień (no, wyjątkiem może tu być jakaś impreza ). Jednak z drugiej strony pozując do tych zdjęć czułam się fantastycznie i bardzo sexy. I dzięki szafiarskiej działalności mogę przeistaczać w każdą postać i poczuć jak to jest . Rewelacyjna sprawa!
P.S. Muszę koniecznie wspomnieć o śmiesznej, niedawnej sytuacji. Otóż, tłumaczyłam jednemu z moich znajomych na czym polega szafiarstwo : wyjaśniałam, że prezentuję stylizacje skomponowane z własnych ciuchów, jest to uwiecznione na zdjęciach, które następnie zamieszczam na swoim blogu, no i że jestem szafarką. A on pomyślał, przetrawił, i po chwili ( nie pamiętając, że mówiłam, iż jestem szafiarką) odpalił: „Ej, szlafroczek, tak? To jak to jest…”. A zatem szlafroczki, w nas siła!!!:)
P.S. Muszę koniecznie wspomnieć o śmiesznej, niedawnej sytuacji. Otóż, tłumaczyłam jednemu z moich znajomych na czym polega szafiarstwo : wyjaśniałam, że prezentuję stylizacje skomponowane z własnych ciuchów, jest to uwiecznione na zdjęciach, które następnie zamieszczam na swoim blogu, no i że jestem szafarką. A on pomyślał, przetrawił, i po chwili ( nie pamiętając, że mówiłam, iż jestem szafiarką) odpalił: „Ej, szlafroczek, tak? To jak to jest…”. A zatem szlafroczki, w nas siła!!!:)
dobra nazwa! ;D
OdpowiedzUsuńwcale się nie dziwię, że czułaś się sexy bo zestaw taki właśnie jest :) szorty boskie, buty boskie, top boski. czego więcej chcieć? ;) pozdrawiam!
super!!!
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie wyglądasz i tem marmurkowe szorty, aż chce się powiedzieć mrrrrrr...
jutro się wiedzimy!!!
wezmę aparat:)
@playwithfashion: do zobaczonka !!! :)))
OdpowiedzUsuńrewelacyjny top! :)
OdpowiedzUsuń...moze tak bys mi podarowala troche tego Twojego talentu zeby zwykle ciuszki w takie fajne kompozycje zestawiac, cio? slicznie jak zwykle! /Dodzik
OdpowiedzUsuń@Dodzik: zgłoś się do mnie na szkolenie ;), przynajmniej będzie okazja, żeby się zobaczyć. Tęsknię niemiłosiernie ..
OdpowiedzUsuńFajna marynarka, fajne shorty i top tez rewelacyjny! Wszystko fajne! ;-)
OdpowiedzUsuńświetna marynarka, zresztą pozostałe elementy stroju są także strasznie fajne. ile ja bym dała, żeby tak wyglądać! proszę jedynie o większe zdjęcia, żebym mogła podziwiać Cię jeszcze dogłębniej. ;)
OdpowiedzUsuń@Pani Mruk: Oj, kochana, nie kokietuj:) Sama jesteś prześliczna i do tego tworzysz świetne tylizacje:)))
OdpowiedzUsuńA nad rozmiarem zdjęć rzeczywiście muszę popracować. Ściskam
aaaaaaaaaaaa ja chce Twoja bluzke!!!
OdpowiedzUsuńrewelacja.
nie mogę się napatrzeć.
cuuudo!
buziaki :)
Rewelacyjny zestaw,wszystko bardzo mi się podoba- szorty, bluzka, marynarka boskie. Poza tym uważam, że taki super zestaw powinnaś pokazywać także na ulicy, nie tylko na imprezie, jeśli bluzka byłaby spokojniejsza, np. jakaś koszulowa, to z powodzeniem nadaje się na codzień:)
OdpowiedzUsuń@Eveline: Dzięki!!! I ja jestem pod Twoim wrażeniem, gratuluję zajebistej fryzury!!!
OdpowiedzUsuńCałus
Hiahiahia Szlafroczek Szlafroczka pozdrawia i donosi mu, ze megaprzezajebiście wygląda w TAKIM właśnie stylu. Może jednak przekonasz się, żeby stopniowo wprowadzać takie własnie elementy do codziennego stroju? Przejrzałam Twojego bloga i muszę przyznać, od tych fotek aż oczu nie mogę oderwać, naprawdę zazdroszczę Ci urody i figury a tutaj wszystko jest jak najbardziej podkreślone.
OdpowiedzUsuńZresztą wiesz- ja tez przez bardzo baaaaardzo długi czas (całe życie?) nie pokazywąłam nóg, nie nosiłam spódniczek, w ogóle nie dbałam o wygląd. Dopiero bawiąc się w stylizacje i zdjęcia, eksperymentując i słysząc miłe komentarze zaczynam, powoli, skutecznie, leczyć te zakichane kompleksy i przekonywać się do stroju, który zawsze mi się podobał ale "nie miałam odwagi". A zatem 'Szalfroczki' to zdecydowanie coś więcej niż igraszka z własną próżnością, jak twierdza niektórzy ;)
@agacior89:dzięki za miłe słowa :)Ja uwielbiam sukienki, spódniczki i nie mam problemu z odkrywaniem nóg:) Ale zazwyczaj odbywa się to w ugrzecznionej wersji z udziałem płaskich butów, delikatnego makijażu, etc. Po prostu wysokie obcasy, odkryte plecy, krótkie szorty, zaczesane włosy, wszystko naraz to dla mnie za dużo. Tutaj fajną propozycję ma @Karolina, rzeczywiście z koszulą czy innym t-shirtem zw spokojniejszą fryzurą mogłabym pokazać się na ulicy w biały dzień :) Ale z drugiej strony fajnie tak pobawić się w "dżagę" ;-)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńMarynarka ma cudowny kolor, bardzo fajna stylizacja !