Kiedy byłam mała, na spacerze z nianią, zaczepiły mnie cyganki twierdząc, że jestem "z ich rodu". Coś w tym musiało być, bo wtedy miałam ciemniejszą karnację i długie włosy. Teraz, w krótkiej fryzurze, zupełnie nie przypominam typowej cyganki, za to myślę, że sukienka na zdjęciach jak najbardziej. Kupując ją nie do końca wiedziałam, gdzie ją założę, a okazało się, że idealnie sprawdziła się na co dzień, jak i na ostatnim pokazie BohoBoco. Jest coś w niej niezwykłego, cygańskiego. Po prostu pasuje do mnie, bo wciąż tak jak ona szukam swojego miejsca i wciąż wędruję...
Mango dress and ring, Michael Kors bag
photos by Jacek