środa, 25 lutego 2009

Cierpliwość nie zna granic

DSC02895

DSC02888

DSC02894

DSC02887

buty H&M
fot. ja

Do tego zakupu miałam kilka podejść. Ponieważ nigdzie indziej nie znalazłam tych butów, musiałam wiele razy odwiedzić jeden konkretny sklep sieci (co nie było mi całkiem po drodze). Za każdym razem przymierzałam wielokrotnie te buty i odchodziłam, obserwowałam z ukrycia i czekałam. Nie wiem dlaczego tyle to trwało... Chyba nie mogłam przyzwyczaić się do koturny (bo jeżeli chodzi o wysokość, to mam trochę par z obcasem ok. 10 cm). Ale to była miłość od pierwszego wejrzenia. W dniu zakupu oblał mnie nawet zimny pot, gdy po raz kolejny wracając do H&M nie mogłam odnaleźć mojego rozmiaru. Jednak moje ukochane uśmiechały się i czekały na mnie cierpliwie w smutnym kąciku:) Ach!!

wtorek, 24 lutego 2009

Nerki przede wszystkim

DSC02861
płaszcz Sisley
chusta Jacqueline Riu
dżinsy (które zasłania torba) Mango
torba Sisley
kozaki Tommy Hilfiger outlet
okulary Mango
fot. Jacek
Prawdę mówiąc to nie mogę się doczekać wiosny, ale postanowiłam zamieścić to zdjęcie, gdyż pierwszy raz w tym sezonie zima wydała mi się piękna. Świeciło słońce, a mróz był nawet przyjemny. Cudowność. Było miło przede wszystkim dlatego , że byłam ciepło ubrana (mama z pewnością pochwaliłaby mnie za to ). Może ten zestaw nie jest „must have” sezonu, ale wreszcie doceniłam ciepłe, dłuższe (przynajmniej sięgające za pupę) płaszcze oraz ciepłe chusty. No, można przyczepić się do braku czapki, ale, cóż, musiałam się poświęcić dla nad wyraz artystycznej fryzury...

poniedziałek, 23 lutego 2009

No to siup w szafiarski cug!

kardigan Zara
fot.ja

Ok. 1,5 roku zajęło mi zdecydowanie się na utworzenie własnego bloga (?!). Chyba trochę pozazdrościłam szafiarkom odwagi oraz prezentowanych przez nich stylizacji. Regularne śledzenie blogów modowych napawało mnie coraz większą chęcią stworzenia własnego dzieła. W pewnym stopniu siłą mobilizującą okazała się Ciocia Ryfka oraz jej pouczający wpis. Poza tym uważam, że to fajna sprawa stanowić część tej społeczności. Dlatego z przyjemnością uchylę drzwi do mojej szafy oraz podzielę się moimi opiniami na temat mody.
Serdecznie zapraszam do odwiedzania zulkowej szafy.


Blog "fashioneria" z radością ( widoczną na zdjęciu) uznaję za oficjalnie otwarty!