piątek, 22 lutego 2013

Być jak szpieg...

Trendy i to, co się dzieje aktualnie w modzie raczej bacznie obserwuję niż przenoszę do własnej szafy. I choć uwielbiam geometryczne wzory, kwiatowe printy, słodkie pastele, w ich obliczu ubieram się raczej minimalistycznie, prosto i skromnie. Zauważyłam trwającą od jakiegoś czasu zmianę w moim sposobie dobierania garderoby (najlepiej czuję się w czerniach i szarościach) i szczerze mówiąc nie wiem, gdzie mnie ona zaprowadzi. To chyba sprawa do wytropienia przez prawdziwego szpiega...;-)
Udanego weekendu!


DSC_7156a DSC_7159a DSC_7172a DSC_7169a DSC_7203a DSC_7188a DSC_7200a DSC_7151a

Simple coat, Mango knit and pants, Irregular Choice wedges, Coyoco necklace 

photo: Jacek

7 komentarzy:

  1. Masz prześliczne buty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie, podoba mi się naszyjnik

    :)

    Gray Cat

    OdpowiedzUsuń
  3. jezu fantastycznie i mój wymarzony płaszcz, ach!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam czasem podobne odczucia wobec nowych trendów ... posiedzę z boku i popatrzę sobie, a one niech się zmieniają :)
    A strój - bardzo dobry!
    pozdrawiam
    http://pinotnoirfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. wyglądasz świetnie :-)czytając Twój post i przeglądając zdjęcia, dochodzę do wniosku, że makijaż raczej też minimalistyczny? dobrałabym do tego jakąś żywą pomadkę, w końcu trzeba przywołać wiosnę ? :-)

    Pięknie wykonturowana twarz. Buty, no... to ja jeszcze sobie na nie popatrzę :-)

    Pozdrawiam,
    MM.

    OdpowiedzUsuń
  6. Płaszcz to mój faworyt! Kurde buty są mega fajne :)) klimat vintage <3

    OdpowiedzUsuń