Wczoraj miałam okazję zobaczyć najnowszą kolekcję Eveliny Wróblewskiej, stylistki i projektantki współpracującej ze stacjami TV oraz ubierającej gwiazdy rodzimego show biznesu. Pokaz został zaprezentowany w warszawskim klubie The Eve. Autorka kolekcji przedstawiła proste w formie i barwie modele, choć nawiązujące do aktualnych trendów (m.in. falbany, drapowania, asymetria, długość mini). Można było zobaczyć kolory: nude, beż, granat, czerwień, biel, kobalt. Ze skarbnicy wzorów Evelina wybrała drobne kwiatki dziewczęco prezentujące się na falbankowej sukience. Nie zabrakło nawiązania do bardzo popularnego stylu marynarskiego, a także mocno podkreślonych ramion i bufek. Wg mojej subiektywnej opinii to jedna z tych kolekcji, gdzie nie wszystko zachwyca, ale niektóre projekty naprawdę mogą się podobać. Oczywiście kibicuję Evelinie i życzę jej samych sukcesów, bo oprócz talentu projektantka posiada niebanalną urodę, której osobiście jestem fanką.
Poniżej znajdziecie zdjęcia modeli, które najbardziej mi się spodobały.
Bardzo spodobało mi się też to, że w podziękowaniach po pokazie projektantka uwzględniła panią krawcową, która uszyła kreacje. Evelina Wróblewska zaprosiła ją na scenę i z radością ucałowała. To było naprawdę świetne.
Pokaz był także świetnym pretekstem do spotkania się z Ewą z
PlayWithFashion. Przez cały czas buzie nam się nie zamykały: komentowałyśmy, dzieliłyśmy się spostrzeżeniami, a także rozmawiałyśmy na tematy prywatne. Było naprawdę fajnie! Po tym spotkaniu poczułam swoiste
katharsis modowe :-)
Tak wygladałam na imprezie:
fot. Ewa
żakiet H&M Garden Collection
bluzka H&M
dżinsy Mango
szpilki Zara
torba Furla
koczyki Aldo
A tak wyglądałyśmy (trochę zamazane) z Ewą:
świetnie wyglądałaś, ten żakiet z kolekcji Garden jest niesamowity!
OdpowiedzUsuń1 kreacja mi się podoba bardzo...
OdpowiedzUsuńFajnie było - i super, że się spotkałyśmy!!!!
OdpowiedzUsuńPiekne szpilki :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że żakiet zajął znaczące miejsce w Twoich stylizacjach i bardzo dobrze, bo wygląda zjawiskowo! :)
OdpowiedzUsuńżakiet jest jedyny w swoim rodzaju. zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńFajnie macie w tej Warszawie :) Wyglądacie bosko!
OdpowiedzUsuń