W tych butach mogę pokonać każdą przeszkodę, a bieg przez płotki codzienności to dla mnie nic wielkiego. Sprint przez dynamiczne, tętniące życiem miasto czy spokojnie szumiący las to dla mnie dyscyplina idealna. New balance to wyzwanie, sztuka balansowania, która wróciła do nas po latach ze zdwojoną siłą. I choć jeszcze jakiś czas temu nie mogłam się przekonać do sportowego obuwia, to się zmieniło. Tak, uległam modzie (przyznaję bez bicia), trendom, które selekcjonuję. I ten balans mi odpowiada. Podobnie jest z kurtką - niby sportową, niby glamour, pasującą do wielu zestawów z mojej szafy.
Ostatnio sportowy look wybieram na co dzień, także do pracy. Częściej zobaczycie mnie w trampkach niż w szpilkach (te obowiązkowo na imprezę lub inne wielkie wyjście). To idealne rozwiązanie ma moje dystanse, które z "new balancami" i kurtką Aryton z pewnością będą długie. Do tego muzyka w stylowych słuchawkach i... z pewnością będę pierwsza na mecie :-).
I żeby nie było, że nie biegałam... ;-)
Aryton jacket, New balance shoes via Schaffashoes.pl, Mango T-shirt and leather skirt, Apart bracelets, Esprit x Sony headphones, Michael Kors watch
photos: Jacek
Jesteś pierwsza, jesteś najlepsza! Uwielbiam Cię moja Czarna Pantero! <3
OdpowiedzUsuńOj ja też uległam modzie. Ale jak moje stopy pierwszy raz od chyba zawsze nie bolały mnie po 18 godzinach na planie na nogach, w stresie, na betonie, plu, błocie, samochodzie, polnej drodze to zrozumiałam, że obuwie sportowe w pracy jest najlepszym wynalazkiem i powinno dostać nobla.
OdpowiedzUsuńPodziwiam miłosc do biegania. :) A jeszcze tak stylowe bieganie to nawet mnie, ktora tego sportu wyjatkowo nie lubie, byłoby w stanie z lekka przekonac ;))) wygladasz obłędnie :) Kocham ta bluze :)
Dzięki wielkie!!! :-*
UsuńŚwietny post! Jezu, ale pięknie się śmiejesz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nie raz widzę jak dziewczyny dobierają te new balancy ot tak nie pasujące totalnie do reszty stylizacji, u Ciebie jest to świetnie zrównoważone buty świetnie pasują a set nie jest ani zbyt elegancki (jak na takie obuwie) ani zbyt sportowy żeby można było iść w nim tylko na siłownie :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę super, jedna z lepszych stylizacji z new balance (np. u Charlize nie podobała mi się w ogóle)
swietne zdjęcia
OdpowiedzUsuńświetny post, świetne zdjęcia, jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem pochłonięta sportową modą, a na te buty czaję się od dawna. Twój post jeszcze bardziej mnie do nich przekonał, wyglądasz idealnie! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarze :-) Zwłaszcza, że sportowe ubrania na co dzień (poza siłownia oczywiście) to nowość w mojej szafie :-)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńJestem jak zawsze oczarowana!
Buty , świetne - skuszę się na nie i ja ;) tym bardziej że moje sportowe obuwie w tym sezonie dokonało żywota!
Widzę że Aryton skradł Twoje serce:) Moje też, tak bardzo że od kolejnego sezonu będę miała ich ofertę w swoim butiku:) Czytałam też że Gosia Kożuchowska próbuje swoich sił jako stylistka i pomaga im przygotowywać kolekcję. Zobaczymy co z tego wyjdzie!
Pozdrawiam Cię serdecznie. Patti
Fanka forever:)
zamówiłam te same buty kilka dni temu :) super :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz fantastycznie! Bardzo stylowy i szykowny look :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://zabic-garsonke.blogspot.com/
Bomba!!! Cudownie wyglądasz i świetne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńfajna kurtka
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycony.
OdpowiedzUsuńsuper kurtka ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRewelacja - spódniczka bardzo kobieca, kurteczka ma cudny krój - a całość bardzo luźna i sportowa. Podoba mi się wszystko :)
OdpowiedzUsuń