Upał, wakacje i pemanentny brak czasu zdecydowanie odbijają się na moim blogowaniu (doszło do tego, że sama sobie robię zdjęcia :-) ). Dlatego dzisiejszy post to kompilacja zdjęć z różnych okazji i sytuacji. Jednak wspólny mianownik to Custo Barcelona. Czy słyszeliście już o tej marce? Ja, jak tylko zobaczyłam kolekcję od razu zakochałam się w kilku modelach. Nie w całości, bo taka fuzja kolorów i kalejdoskop wzorów jest jak dla mnie zbyt wielką mieszanką wybuchową. Choć z drugiej strony zauważyłam u siebie pewną prawidłowość: zawsze latem jestem bardziej odważna i po prostu lubię u siebie ferię barw. W każdym bądź razie sądzę, że Custo ma szansę zaistnieć na naszym rodzimym rynku i jeszcze mocno, kolorowo namieszać.
Udanego weekendu!
P.S. To nie jest post sponsorowany :-)
Fotki z pokazu Custo Barcelona SS 2011 podczas tygodnia mody w Berlinie.
photo: me
Zdjęcia zrobione w PK Fashion Showroom & Boutique, gdzie dostępna jest jesienno-zimowa kolekcja Custo Barcelona, a także marek : Colcci i Made for Loving.
photo: me
dress, purse Custo Barcelona
flats Stradivarius
Otwarcie PK Fashion Showroom & Boutique. Było baaardzo gorąco i dlatego cała się święcę...
photo: Sylwia
dress Zara
ring Mango outlet
Twoje sukienki są boskie!;)
OdpowiedzUsuńObie sukienki prześliczne! Mnie szczególnie ta zarowa wpadła w oko :)
OdpowiedzUsuńŚliczne sukienki :D
OdpowiedzUsuńSukienka, druga z kokardką jest piękna!
OdpowiedzUsuńobie sukienki to takie dzieła sztuki. zazdroszczę udziału w imprezie :))
OdpowiedzUsuńpierwsza sukienka bajeczna, torebka też ciekawa!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ta marka ma ciekawe wzory i połączenia, sukienka jest świetna!!
OdpowiedzUsuńw tej sukience z zary wyglądasz pięknie ;)
OdpowiedzUsuńObie sukieneczki śliczne, ta pierwsza mnie wręcz zachwyciła
OdpowiedzUsuńSukienka Custo Barcelona piękna! Pasuje do Ciebie idealnie :)
OdpowiedzUsuńTa wzorzysta kopertówka mnie urzekła!!!
OdpowiedzUsuńGENIALNIE!!! niezaprzeczalnie. Uderzenie piękna ze zdwojoną siłą :-)pozdrawiam.jagodda
OdpowiedzUsuńwyglądasz przeuroczo, sukienki są PRZEPIĘKNE nie wiem sama, która ładniejsza
OdpowiedzUsuńsukienka z Zary piękna! ta pierwsza podobałaby mi się bardziej gdyby nie miała tego pająka, brrr... :)
OdpowiedzUsuńhttp://jadorehardcore.blogspot.com/
:) Już wiem w takim razie jakie pokazy widziałaś w Berlinie:)
OdpowiedzUsuńA co do Custo to uważam, że to świetna marka - mam ich naszyjnik z Barcelony właśnie! A w tunice z Vusto wyglądasz bosko!!! Buziaki:)
wow, śliczna sukienka!
OdpowiedzUsuńjednak w obu wyglądasz pięknie :)
Dziękuję!!!
OdpowiedzUsuńTu i tu wyglądasz cudnie, ale gdybym miała wybierać to ta w kolorze nude by wygrała:)
OdpowiedzUsuńps. ale Ci zazdroszczę tych modowych wypadów, achhh.....:D
sliczna ta wzorzysta sukienka a ta druga to juz w ogole och i ach :D
OdpowiedzUsuńhttp://laughing-in-the-purple-rain.blogspot.com